Wywiad: Bajkoterapia
Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci to święto obchodzone rokrocznie na całym świecie. Data (02 kwietnia) jest nieprzypadkowa, gdyż są to urodziny wybitnego duńskiego baśniopisarza o ogólnoświatowej sławie – Hansa Christiana Andersena. Z tej też okazji eMaluszki przeprowadziły wywiad z autorką utworów dla dzieci, biblio- i bajkoterapeutą, Dorotą Bełtkiewicz, na temat „uzdrowicielskiej” mocy bajek.
Czym jest bajkoterapia?
Dorota Bełtkiewicz:
Bajkoterapia to forma pracy z dzieckiem z wykorzystaniem bajki terapeutycznej, czyli utworu specjalnie skonstruowanego, zwracającego uwagę na konkretny problem i sposób radzenia sobie z nim. Ta metoda może mieć charakter profilaktyczny („szczepi” dzieci przed trudnymi sytuacjami) lub terapeutyczny („leczy” małych odbiorców, którzy znaleźli się już w niepomyślnych okolicznościach). Bajki terapeutyczne są skierowane do odbiorcy (czytelnika lub słuchacza) w wieku od czterech do dziewięciu lat. Jest to metoda szczególna, gdyż niewiele jest tak skutecznych, atrakcyjnych i zindywidualizowanych form dotarcia do dziecka w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym.
Czy bajka terapeutyczna różni się od baśni?
D.B.
Najistotniejszą różnicą pomiędzy bajkami terapeutycznymi a baśniami jest sposób rozwiązywania problemu przez bohatera. W baśni „dozwolone”, wręcz przez czytelnika oczekiwane, są czary, zaklęcia, postaci cechujące się cudownymi właściwościami, które wpływają na bieg zdarzeń. W bajce terapeutycznej istotny jest fakt, by bohater rozwiązywał problem w sposób racjonalny, samodzielnie lub z pomocą przyjaciół. Bohaterami bajki terapeutycznej mogą być jak w baśni – ludzie, zwierzęta, rośliny, przedmioty (nawet bardzo odrealnione i fantastyczne!) – jednakże ich problemy muszą być rozwiązywane dzięki konstruktywnemu myśleniu, sprytowi, silnej woli, wytrwałej współpracy.
Kto może tworzyć bajki terapeutyczne?
D.B.
Utwory służące profilaktyce pierwszorzędowej mogą tworzyć uprzednio do tego zadania przygotowani rodzice, nauczyciele, wychowawcy. W profilaktyce drugorzędowej, której celem jest wykrycie niepożądanych skutków trudnych sytuacji i zastosowanie działań naprawczych, bajki powinni układać psychologowie, pedagodzy, biblioterapeuci. W ostatnim stadium, kiedy u dzieci wystąpiły już niekorzystne stany, tym narzędziem powinni posługiwać się psychoterapeuci.
W jakich momentach może pomóc bajkoterapia?
D.B.
Bajki terapeutyczne są dobre we wszystkich sytuacjach, które powodują u dzieci stres, lęk, negatywne emocje. Mogą to być zarówno okoliczności proste (z perspektywy dorosłego, które dla dziecka mogą urastać do rozmiarów „niezwyciężalnych”) jak wizyta u dentysty, pierwszy dzień w przedszkolu oraz bardzo skomplikowane (które nierzadko odbierają wiarę, motywację także dorosłym) – choroba, rozwód rodziców, śmierć bliskiej osoby. W zależności od problemu, którego ma dotyczyć bajka, autor musi stworzyć odpowiednią fabułę, wykreować bohaterów i realia, w jakich się znajdują (unikając zbyt bezpośredniej analogii do rzeczywistej sytuacji dziecka).
Jaki jest sekret skuteczności bajkoterapii?
D.B.
Dziecko, poprzez identyfikację z głównym bohaterem, uczy się mechanizmów radzenia sobie w trudnej sytuacji. Samo wyciąga z bajki terapeutycznej wnioski, odkrywa, jakie postawy i wartości mogą zapewnić szczęście. Ponadto, radosne zakończenie, które finalizuje każdą bajkę, daje nadzieję na sukces, szczęście, pomyślność. Każdy „happy end” wpływa pozytywnie na każdego odbiorcę, nie tylko małego.
Dziękujemy za rozmowę!
D.B.
Dziękuję! Wszystkim – małym i dużym – Czytelnikom, z okazji tego wyjątkowego czytelniczego święta, życzę samych wspaniałych lektur i niezapomnianych wrażeń!
Dorota Bełtkiewicz – filolog polski, logopeda, biblio- i bajkoterapeuta, autorka utworów dla dzieci, twórczyni logopedycznych bajek terapeutycznych