„Polak, Węgier dwa bratanki…” na wakacjach
Co łączy niemal 300 źródeł leczniczych, zapach czerwonej papryki, gulaszu, tokaju i kostkę Rubika? Oczywiście kraj – Węgry. Przebywając tam, ani Wy, ani Wasz maluch, nie będziecie narzekać na nudę. Można śmiało stwierdzić, że wakacje na Węgrzech to połączenie przyjemnego z pożytecznym. W dodatku dla zdrowia. Jak to możliwe? Przekonajcie się sami!
Lato – pora na Węgry!
Na Węgrzech lato trwa długo i wiele jego dni jest słonecznych. Klimat jest łagodniejszy niż w Polsce – umiarkowany ciepły – dzięki położeniu po południowej stronie Karpat. Temperatura, która często sięga nawet ponad 35 stopni Celsjusza, sprzyja odpoczynkowi i zabawom nad wodą. Najgorętsze miesiące przyciągają turystów i urzekają zapachem dojrzewających arbuzów, melonów, czereśni, winogron, brzoskwiń, jabłek i gruszek. Choć dla miłośników miejsc tętniących życiem zarówno w dzień, jak i nocą lato będzie rajem na Węgrzech, to niektórzy planujący urlop z maleństwem pewnie kilka razy się zastanowią zanim wybiorą termin odpoczynku przypadający na najcieplejsze miesiące w roku. Ale i oni nie mają się czym martwić. Węgry oferują wiele atrakcji turystycznych o każdej porze roku. A węgierskie lato? Cóż, może zaczekać aż maluszek podrośnie.
Oszczędnie i spokojnie
Jeśli takie są Wasze wymarzone wakacje z malcem, zrezygnujcie z wyjazdu w lipcu i sierpniu. Najbardziej komfortowo spędzicie czas na Węgrzech poza sezonem, kiedy jest o wiele mniej turystów, ceny kwater i temperatury są niższe. Wiosną można podziwiać budzącą się do życia przyrodę i rozkoszować się zapachem kwitnących magnolii i forsycji, jesienią – obserwować węgierskie winobranie i uczestniczyć w licznych festiwalach związanych z winiarstwem. Wiosna (od maja) i jesień (do pierwszej połowy października) to doskonały czas żeby poznać wszystkie walory Węgier: od zwiedzania zabytków po korzystanie z kąpielisk termalnych. Jeśli chodzi o te pierwsze, to prowincjonalne obiekty turystyczne (skanseny, muzea, zamki) są zamknięte od połowy października do połowy kwietnia. Natomiast kąpieliska mogą być nie lada atrakcją zimą. Tak, tak, zimą można przesiadywać w termach pod gołym niebem!
Papryka na ząb
Węgierskie powiedzenie mówi, że gospodyni węgierska, kiedy ma przygotować strawę dla rodziny, stawia na stole słoik z papryką i zastanawia się co do niej ma jeszcze dodać. Nie ma w tym przesady – Węgrzy do większości swoich potraw dodają paprykę i to z jej powodu powstał stereotyp węgierskiej, nadzwyczaj pikantnej kuchni. Kucharze na Węgrzech używają ponad tysiąc odmian papryki, zarówno słodkiej, jak i ognistej. Chyba najbardziej znaną na świecie węgierską potrawą jest gulasz, którą spożywa się pod dwiema postaciami. Oryginalną jest zupa gulaszowa. Na jej bazie powstały późniejsze odmiany: pörkölt, paprikás i tokány. Halászlé to kolejny specjał (którego składnikiem także jest papryka)– zupa z ryb. Podstawowym produktem spożywczym jest biały chleb kenyér. Mówi się, że Węgrzy „nawet chleb jedzą z chlebem”. Obowiązkowym elementem posiłku jest deser (naleśniki na słodko, knedle serowe), a po posiłku kawa, piwo, wino, palinká (wódka z owoców).
Hungaricum – tylko na Węgrzech
Wysokiej jakości produkty, które pochodzą z Węgier i są z nimi kojarzone, nazywają się hungaricum. Zaliczają się do nich między innymi: salami, czerwona papryka, tokaj, unicum (likier ziołowy), Túró Rudi (batonik – biały ser w czekoladzie), bycza krew (czerwone wino z Egeru). Hungaricum to nie tylko jedzenie. Pod tym pojęciem kryją się też: porcelana z Herend, kostka Rubika, hafty grupy etnograficznej Matyó, pasterski pies Puli, owca rasy Racka. Nie namawiamy od razu do zakupu psa, ale komplet porcelany, czy kostka Rubika do rozwijania wyobraźni dziecka będą świetną i oryginalną pamiątką z Węgier.
Kąp się …na zdrowie!
Na terenie Węgier znajduje się ok. 300 źródeł, które są drogocenne dla zdrowia. Większość z nich pojawiło się podczas odwiertów w poszukiwaniu ropy naftowej i okazało się być skutecznymi w walce ze schorzeniami reumatycznymi, skórnymi, ginekologicznymi, układu nerwowego i ruchu. Turyści mogą korzystać z dwóch rodzajów kąpielisk:
–
termy (fürdő lub gyógyfürdő):
są to sztuczne ujęcia wód termalnych, dostępne zazwyczaj przez cały rok. Ich temperatura znacznie przewyższa średnią roczną temperaturę danego obszaru. Przeważnie są umieszczone w zabytkowych budynkach i służą nie do pływania, lecz wyłącznie do relaksu i kąpieli.
–
kąpieliska na wolnym powietrzu (strand, strandfürdő, termálfürdő):
a wśród nich baseny pływackie, towarzyskie i termalne.
Choć wody termalne potrafią zdziałać cuda i znalazły zastosowanie w branży kosmetycznej (są składnikiem kremów, balsamów, maseczek), to nie wszyscy chętni do korzystania z termalnych kąpieli mogą sobie na nie pozwolić. Przeciwwskazania są następujące:
-ciąża,
-gruźlica,
-stany gorączkowe,
-nadczynność tarczycy,
-wysokie ciśnienie,
-epilepsja,
-choroby umysłowe,
-choroby zakaźne,
-okres pół roku po zawale serca,
-ostre zapalenie żylaków,
-nowotwory złośliwe,
-niewydolność serca i układu krążenia,
-nietrzymanie moczu lub kału.
Przed skorzystaniem z kąpieliska upewnijcie się, jaki jest zalecany czas przebywania w wodzie i przede wszystkim, czy mogą korzystać z niego dzieci. Na Węgrzech jest mnóstwo kompleksów kąpielowych, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie. Naprawdę jest z czego wybierać: SPA, odkryte baseny, parki wodne, specjalne baseny dla dzieci.
Oto kilka propozycji dla rodzin z dziećmi:
–
Sárvári Gyógyfürdő:
basen z pirackim statkiem i zamkiem, trampolina, place zabaw, animacje, konkursy, centrum wellness, sauny, fitness, gabinety lecznicze, tarasy do opalania, profesjonalna opieka nad dzieckiem, bardzo wysoki poziom usług; wody lecznicze pomagają w leczeniu: stanów zapalnych narządów ruchu, skurczów i stłuczenia mięśni, schorzeń kręgosłupa i stawów, reumatyzmu tkanek mięśniowych.
–
Nyíregyháza – Sóstófürdő:
zjeżdżalnie, gejzery, zamek do zabawy z drabinkami, tropikalna sala wypoczynkowa, baseny termalne kryte i na wolnym powietrzu, sauna, gabinety fizjoterapeutyczne; wody lecznicze pomagają w leczeniu chorób ginekologicznych, reumatyzmu, chorób układu ruchu, schorzeń układu oddechowego.
–
Hajdúszoboszló:
największe kąpielisko na Węgrzech, duża ilość basenów, brodziki dla dzieci, zjeżdżalnie, figury słoni, zabawki w basenach, rozlewnia wody mineralnej, bardzo korzystny mikroklimat uzdrowiska; wody lecznicze pomagają w leczeniu chorób ginekologicznych, stanów zapalnych nerwów, porażeń, chorób skóry, przewlekłych schorzeń układu kostnego.
–
Gyula:
malownicze położenie w parku zamkowym, plac zabaw w wodzie, zabawy, konkursy, leczniczy brodzik kryty dla dzieci, wellness, pole golfowe, boisko do siatkówki; wody lecznicze pomagają w leczeniu chorób kobiecych, układu ruchu, żołądka i jelit (kuracja pitna).
Odpocznij aktywnie!
Na zwolenników aktywnego odpoczynku na Węgrzech czeka 1100 km tras rowerowych, ponad 200 kompleksów konnych (turyści mają z czego wybierać: zakwaterowanie w dworku szlacheckim, ekskluzywnym hotelu, chłopskiej chacie z regionalnym jedzeniem), w których można zarówno jeździć konno, jak i odsapnąć podziwiając pokazy konne lub jeżdżąc bryczką. Nawet miłośnicy wędkowania i golfa nie poczują się zawiedzeni, chcąc spędzić czas na Węgrzech w swój ulubiony sposób. Rodziny ceniące sobie obcowanie z przyrodą i kochające wędrówki mogą podziwiać naturę w 10 parkach narodowych.
Budapeszt dla malucha
Czego nie wolno przegapić?
-Pałac Cudów,
-Park Starych Lokomotyw,
-Muzeum Komunikacji,
-Tropicarium,
-ZOO,
-Wielki Cyrk Śródmiejski,
-domy tańca dla dzieci,
-Wesołe Miasteczko.
Co ze sobą zabrać?
Obowiązkowo dowód osobisty lub paszport. Do nich mogą być wpisane dzieci. Warto też mieć ze sobą Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ), która przysługuje ubezpieczonym w NFZ. Dzięki tej karcie będziecie mogli korzystać z bezpłatnej opieki lekarskiej na terenie Unii Europejskiej. Każdy członek rodziny musi mieć swoją kartę. Szczegółowe informacje na temat EKUZ znajdziecie tutaj.
Jeśli już zadbaliście o teczkę z dokumentami, czas na spakowanie bagażu. Sami wiecie najlepiej, czego potrzebujecie Wy i Wasz maluszek, jednak warto na swojej liście rzeczy do spakowania na jednym z pierwszych miejsc wpisać strój kąpielowy, krem z filtrem i środek na komary. Do tych dwóch pierwszych na pewno już Was przekonaliśmy. Jeśli chodzi o najskuteczniejszy preparat na komary, to jest z czego wybierać i sami musicie spróbować, który środek najlepiej zadziała. Warto zapytać w aptece o specjalny środek przeciw komarom dla dzieci. Choć takie preparaty mogą być stosowane u maluszków już od drugiego miesiąca życia, to trzeba zachować szczególną ostrożność, gdyż niektóre mogą podrażnić ich wrażliwą skórę. Zabierzcie również ze sobą moskitierę. Nie zajmie dużo miejsca, ani też nie obciąży bagażu, a może okazać się niezbędna podczas ciepłego wieczoru do przykrycia wózka lub łóżeczka Waszej pociechy. Czasem równie mocno jak komary może uprzykrzyć wyjazd nieznajomość języka obcego, dlatego miejcie pod ręką słownik z podstawowymi zwrotami węgierskimi i ich wymową.
Kilka praktycznych informacji:
-walutą obowiązującą na Węgrzech jest forint (Ft/HUF);
-Karta Hungary – Karta Turystyczna, którą można nabyć w każdym biurze informacji turystycznej na Węgrzech; uprawnia do zniżek w hotelach, barach, restauracjach, kawiarniach, muzeach, kinach, teatrach
-dzieci do lat 6 mogą podróżować pociągiem za darmo (jeśli nie zajmują osobnego miejsca), dzieci do lat 14 mają zniżkę 50%
-przykładowe ceny produktów: 1 l mleka – 250 Ft, 1 kg wieprzowiny – 1200 Ft, woda mineralna – 120 Ft.