Jesienny spacer
Nic tak nie wzmacnia odporności malucha, jak przebywanie na świeżym powietrzu. Stykając się z drobnoustrojami oraz bakteriami, mały organizm uczy się na nie reagować. Nawet w jesienne dni, warto zabierać malucha na spacer.
Przebywanie na świeżym powietrzu to świetna inwestycja w zdrowie i prawidłowy rozwój malca. Spacery nie tylko poprawiają jego odporność, ale również wzmacniają kości – promienie słoneczne, które (nawet poprzez chmury) docierają do skóry malca, sprzyjają wytwarzaniu przez jego organizm witaminy D.
Gdzie i kiedy?
Gdy maluch skończy 3 tygodnie, możesz rozpocząć spacery, również w jesienne dni. Początkowo przechadzka powinna trwać nie dłużej niż 15 minut. Z upływem tygodni, czas ten możesz stopniowo wydłużać. Najlepiej zabieraj malca w ciche i ustronne miejsca. Dobrym pomysłem jest przechadzka po parku czy zacisznych ulicach. Staraj się unikać supermarketów i zatłoczonych ulic – taki spacer wyrządzi dziecku więcej szkody niż korzyści. Najlepiej spacerować koło południa – temperatura powietrza jest wtedy najwyższa. Jesienne dni mogą być bardzo ciepłe, ale potrafią też zaskoczyć zimnym wiatrem i wilgotnym powietrzem. Jeśli wieje silny, zimny wiatr, lepiej zostań z maluszkiem w domu.
Przygotowania
Aby spacer był przyjemnością, należy się do niego przygotować. Jeśli karmisz piersią, załóż wygodny sweter czy kurtkę. Zakładana przez głowę bluza nie jest dobrym pomysłem – karmienie może być niewygodne. Jeśli karmisz butelką, nie zapomnij wziąć ze sobą mieszanki. Najlepiej oczywiście nakarmić malca przed wyjściem z domu, ale czasami się to nie udaje – trzeba więc być przygotowanym na głośne dopominanie się malucha o jedzenie. Przed spacerem przewiń malca, ale nie zapomnij włożyć do torby zapasowej, jednorazowej pieluchy, chusteczek i kremu do pielęgnacji pupy. Przyda się również pielucha tetrowa. Bardzo ważną rzeczą jest odpowiednie ubranie malca. Szkrabowi nie powinno być ani za ciepło ani za zimno. Jesienią temperatura może być różna, dlatego każdorazowo sprawdź na termometrze, ile stopni jest na dworze i ubierz malca stosownie do pogody. Ważne, aby ubranko było w miarę luźne, tak by nie krępowało ruchów malucha – swobodne ruchy rączek i nóżek poprawiają krążenie i zapobiegają wychłodzeniu małego organizmu. Jeśli temperatura powietrza przekracza 10 stopni, ubierz szkraba w kaftanik, śpioszki, polarkowy kombinezon i czapeczkę. Nie zapomnij o kocyku – przykryjesz nim szkraba. Jeśli na dworze jest chłodniej – warto pomyśleć o zimowym kombinezonie. Pamiętaj że przeciwdeszczowa, foliowa osłona na wózek działa jak dodatkowa warstwa ubrania. Jeśli ją zakładasz, zdejmij z dziecka kocyk.