Czego nie powinno się jeść w ciąży?
Będąc w ciąży nie musisz rezygnować z wszystkich kulinarnych przyjemności, jednak niektórych produktów warto sobie odmówić. A wszystko to dla dobra i zdrowia dziecka.
Jesteśmy odpowiedzialne za swoje maleństwo jeszcze przed jego narodzinami. Rzeczą oczywistą dla każdej matki jest to, że nie powinna ona w trakcie ciąży pić alkoholu czy palić papierosów. Wiesz jednak dokładnie, dlaczego? Czy jesteś pewna, że zdrowe jest spożywanie każdego rodzaju mięsa? Serów? Ryb? Oto lista produktów, po które nie powinnaś sięgać w czasie ciąży wraz z wyjaśnieniem, w jaki sposób mogą one zaszkodzić Twojemu dziecku.
Alkohol
W społeczeństwie istnieje często przekonanie, iż mała lampka wina od czasu do czasu nie zaszkodzi, nawet, jeśli spodziewamy się dziecka. Lekarze jednak ostrzegają, że trudno jest określić granicę, której przekroczenie spowoduje negatywne skutki dla naszego dziecka. Ważne jest zatem abyś całkowicie zrezygnowała z alkoholu, bowiem każdy maluch jest inny i jeśli nawet niewielka ilość alkoholu ma mu zaszkodzić, to po co ryzykować? Nawet małe jego ilości przenikają do krwi płodu i mogą spowodować tzn. zespół poalkoholowy, który prowadzi do opóźnień w rozwoju, niskiej masy urodzeniowej, czy nieprawidłowego rozwoju mózgu czy serca.
Surowe mięso
Unikaj surowych i niedosmażonych mięs. Mogą one zawierać drobnoustroje powodujące toksoplazmozę czy listerioze, które uszkadzają układ nerwowy dziecka. Nie spożywaj również dużych ilości wątróbki – zawiera ona zbyt duże ilości retinolu (rodzaj witaminy A), która również może zaszkodzić płodowi. Uważaj również na surowe jajka, które są zabronione.
Sery pleśniowe
Cóż złego może być w jedzeniu niewinnych, pysznych serów pleśniowych? Przygotowywane są one niejednokrotnie z niepasteryzowanego mleka i mogą zawierać histerię – bakterię, która może powodować poronienia, przedwczesny poród, choroby, czy nawet śmierci dziecka, dlatego kobieta w ciąży powinna zupełnie z nich zrezygnować lub wybierać te sery, które powstały z pasteryzowanego mleka. Są one bezpieczne dla ciężarnych, dlatego tak istotne jest dokładne czytanie składu serów na opakowaniu.
Orzeszki ziemne
Wydają się być niepozorne, jednak jak wynika z amerykańskich badań, ich spożywanie w ciąży zwiększa ryzyko rozwinięcia się u maluszka alergii na nie. Liczba dzieci uczulonych na orzeszki przez ostatnie 10 lat wzrosła trzykrotnie.
Owoce morza i ryby
Każdy wie, że ryby są zdrowe, jednak w czasie ciąży kobiety powinny zrezygnować ze spożywania niektórych ich rodzajów, na przykład węgorza, szczupaka, tuńczyka, rekina, miecznika i makreli królewskiej. Duże ryby zawierają rtęć, która jest toksyczna zarówno dla kobiety, jak o płodu. Ciężarne, które lubią surowe owoce morza, na przykład surowe mięczaki, powinny odstawić je na czas ciąży. Spożycie surowych owoców morza wiąże się bowiem z wyższym ryzykiem infekcji bakteryjnych oraz zatruć pokarmowych, a także grozi zarażeniem się tasiemcem. Oprócz tego wędzone ryby zawierają rakotwórcze nitrozaminy i mają dużo soli.
Produkty zawierające konserwanty („E”)
Nie kupuj zbyt dużo żywności zawierającej konserwanty, sztuczne barwniki i aromaty. Mogą one wywoływać odczyny alergiczne, biegunki, zaburzenia żołądkowe. Powinnaś zwrócić szczególną uwagę na: benzoesan sodu ( jest dodawany do konserw, dżemów, majonezów), kwas fosforowy (obecny w proszkach do pieczenia i napojach typu cola), glutaminian sodu (dodawany do zupek w proszku i konserw).