Zdrowe dziecko to wymasowane dziecko!
W domu pojawił się mały człowiek chcesz, żeby czuł się komfortowo i nic go nie bolało. Dbasz o jego potrzeby, pielęgnujesz, dostarczasz niezbędne składniki odżywcze. Czy jest coś więcej, co możesz dla niego zrobić od tych pierwszych miesięcy życia? Zdecydowanie tak, mianowicie pomasuj swojego szkraba…
Delikatny masaż można wykonać dziecku już od około 2 miesiąca życia, wszystko zależy od tego, jak niemowlak adaptuje się do otaczających i dziejących się wokół niego nowych rzeczy. Najważniejsze jest to, aby pępuszek dokładnie się zagoił, a po już tylko same korzyści płynące zarówno dla mamy, jak i malucha.
Nie obawiaj się masować swojego bobasa, nie potrzebne są do tego żadne wyćwiczone ruchy, czy specjalne kursy masażu. Potrzebna jest Twoja miłość i odrobina wyczucia, a pomożesz swojemu maluszkowi pokonać niektóre dolegliwości, a także wzmocnisz odporność i poprawisz sprawność mięśni. Podczas masażu niemowlaka wydzielana jest serotonina, która działa odprężająco i rozładowuje stres. Dzięki czemu dziecko czuje się bezpiecznie. Jeśli codziennie będziesz głaskać swojego maluszka ułatwisz mu zasypianie, zmniejszy napięcie mięśniowe. Przy długotrwałym stosowaniu masażu, stymulowany jest hormon wzrostu, a także usprawnieniu ulegają trawienie, przemiana materii oraz krążenie. Zauważysz także, że maluszek robi się spokojniejszy. Bardzo ważne jest to, że dzięki masowaniu swojego bobasa, zwiększasz jego odporność na infekcje.
Przy masowaniu niemowlaka najważniejsze jest to, żeby Twoje ruchy przypominały delikatne głaskanie, a dłonie były ciepłe, dzięki temu do malucha będą płynąć pozytywne informacje z otoczenia. Dla maluszka masaż jest czymś zupełnie nowym, dlatego wprowadzaj go stopniowo, a czas trwania wydłużaj z dnia na dzień. Przygodę z masowaniem rozpocznij, od położenia bobasa na plecach tak, żeby miał cały czas kontakt wzrok z Tobą. Mów do niego pieszczotliwie, spokojnym, miarowym głosem, także o wykonywanych przez Ciebie ruchach.
Przed wykonaniem masażu przygotuj swoje dłonie. Ręce muszą być rozgrzane, możesz potrzeć jedną od drugą albo włożyć je pod strumień ciepłej wody. Potem najlepiej posmarować je oliwką lub mleczkiem pielęgnacyjnym dla niemowląt. Warto też pamiętać o skróceniu paznokci oraz o zdjęciu pierścionków, unikniesz tym samym podrażnienia delikatnej skóry maleństwa. Dla dziecka masaż będzie przyjemnością, jeśli użyjesz oliwki lub mleczka pielęgnacyjnego. Pamiętaj, żeby nie wylewać kosmetyku bezpośrednio na skórę bobasa, bo może być to dla niego bardzo nieprzyjemne. Najpierw ogrzej produkt w dłoniach, a następnie delikatnie rozprowadź po ciele malucha.
Gdy będziesz wykonywać masaż dokładnie obserwuj reakcje swojego maluszka, czy woli dotyk bardziej pewny, czy zdecydowanie bardziej delikatny, unikniesz nie zadowolenia ze strony bobasa. Pomieszczenie, w którym będziesz masować niemowlaka powinno być przytulne i ciepłe, a temperatura optymalna to 24 stopnie C. Stanowisko, na którym będziesz masować powinno być wygodne również dla Ciebie na tyle, żeby po zakończeniu nie bolały Cię plecy. Przygotuj sobie wcześniej rzeczy, które mogą Ci się przydać. Na łóżku lub przewijaku rozłóż sobie miękki ręcznik, obok połóż sobie kocyk, którym okryjesz malucha po zakończonym masażu. Przydadzą Ci się niezbędne kosmetyki, zapasowe pieluszki oraz chusteczki nawilżające. Nie pozostaje nic innego, jak zacząć masować bobasa, rób to bez pośpiechu, otwartą dłonią w przypadku większych partii ciałka, a przy mniejszych takich, jak główka, raczki czy stópki, tylko opuszkami placów. Twoje ruchy powinny być miękkie i płynne.
Są oczywiście sytuacje, w których należy zrezygnować z wykonywania masażu. Jeśli jesteś zdenerwowana lub bardzo zmęczona, nie masuj maluch, gdyż Twoje ruchy mogą być zbyt gwałtowne i nerwowe, przez co maluch odbierze je jako nieprzyjemne. Unikaj masażu, gdy bobas jest chory, po szczepieniu lub po prostu marudny. Nic na siłę, dziecko musi w pełni akceptować Twoje działania. Jeżeli maluszkowi jest zimno, zrezygnuj z robienia masażu, poczekaj na przykład do kąpieli. Także głodny, czy śpiący malec nie będzie skory do masowania, przełóż to na inny raz. W przypadku gdy dziecko jest zaraz po jedzeniu, ten moment również nie jest odpowiedni do masażu. Nie stosuj żadnych urządzeń masujących, w tym przypadku najlepsze są ciepłe dłonie mamy. Unikaj także punktowych ucisków palcami na kręgosłup i kark, jest to całkowicie niewskazane!
Z czasem masaż wydłuż do kilku minut, możesz go także zamienić w formę zabawy. Warto także skonsultować się z lekarzem, który opiekuje się maleństwem, czy nie widzi przeciwwskazań do masażu. Najważniejsze, żeby podczas całego „zabiegu” Twój maluch czuł się bezpiecznie!
Źródło: www.uroda.com
