Z wózkiem w miasto!
Niedawno z całym wachlarzem emocji powitaliście u siebie najmłodszego domownika. Babcie i dziadkowie, przyszywane ciocie i jak zawsze chętne do pomocy sąsiadki nadciągają z wizytami i upominkami dla maleństwa. Nie możesz przestać zachwycać się swoim skarbem, i chociaż zdajesz sobie sprawę, że powinnaś też zrobić coś dla siebie, nie masz ochoty ani na chwilę zostawiać maluszka. Co ty na to, żeby wziąć wózek ze sobą na podbój miasta?
Kawa, ciastko i najświeższe ploteczki…
…tylko z przyjaciółkami w Waszej ulubionej kawiarni! Coraz więcej lokali otwiera swoje podwoje przed najmłodszymi. W kawiarniach dla przedszkolaków ustawiane są dziecięce stoliki z kredkami, grami planszowymi czy drewnianymi klockami w żywych kolorach, gdzieniegdzie można trafić nawet na mini plac zabaw z barierkami, dzięki czemu możemy mieć pewność, że maluch nie wbiegnie nagle pod nogi niosącej gorącą kawę kelnerki. Co jednak z maleństwami w wózku? Najlepiej wybierz lokal, w którym znajduje się ustronne miejsce do przewijania niemowlaka, wyposażone w profesjonalny przewijak. Warto też zapytać o możliwość podgrzania mleka, w specjalnym podgrzewaczu do butelek lub w kuchence mikrofalowej.
Zgłodniałaś?
Zabierz partnera i dzieciaki na lunch albo rodzinny obiad! W przyjaznej dzieciom restauracji będziesz miała wystarczająco dużo miejsca na ustawienie głębokiego wózka niemowlaka, a jego starsze rodzeństwo będzie mogło liczyć na specjalnie zaprojektowane dla dzieci krzesełka, a nawet na specjalnie skomponowane menu.
Zakupy z maluchem też mogą być przyjemnością!
Wystarczy, że nakarmisz malca zaraz przed wyjściem – będziesz miała pewność, że dzieciątko nie zacznie płakać z głodu, kiedy Ty będziesz krążyła wśród sklepowych półek. Nie zapomnij wziąć ze sobą smoczka, dzięki któremu najłatwiej będzie Ci uspokoić marudzącego malucha. Alternatywą dla wielkich zakupów w supermarkecie może być wizyta w osiedlowym sklepiku, albo bazarze ze świeżą żywnością. A może przy okazji odkryjesz miejsca, w których można kupować smaczniej i taniej?
A może kino?
Świetnym pomysłem dla młodych rodziców jest wypad do kina bez konieczności zostawienia pociechy pod opieką babci czy niani. Czy to w ogóle możliwe? No pewnie! Specjalne seansy dla rodziców z dziećmi do trzeciego roku organizuje coraz więcej kin! Wyprawy z dziećmi do kina są szczególnie popularne w większych miastach, ale na szczęście to naprawdę dobre rozwiązanie wprowadzają nie tylko multipleksy, ale także porozsiewane po różnych częściach Polski kina studyjne i regionalne ośrodki kultury. Seanse dla dzieci zaczynają się najczęściej w godzinach południowych, i charakteryzują się ściszonym dźwiękiem, łagodnym światłem, oraz przenośnymi miejscami do przewijania maluchów. Niektóre kina oferują nawet darmowe pieluchy w różnych rozmiarach!
Niestety, w końcu zaczną się schody…
Dosłownie. Jedyną barierą dla wózków są wszechobecne schody, często będące jedyną drogą dotarcia do interesujących nas miejskich przestrzeni. Na szczęście właściciele wysoko położonych lokali próbują na własną rękę przezwyciężać ograniczenia architektoniczne, tworząc podjazdy, a także specjalne parkingi dla wózków. Dlatego zanim zabierzesz maleństwo w magiczną podróż na jego własnych czterech kółkach, dowiedz się, czy będziecie mogli spokojnie dotrzeć do celu. Trzymamy kciuki!