Mini przewodnik po skurczach w ciąży
Skurcze są największym sprzymierzeńcem każdej rodzącej siłami natury mamy. Prowadzą do zróżnicowania wewnętrznego macicy, dzięki czemu jej górna część rytmicznie przesuwa główkę dziecka wzdłuż kanału rodnego, natomiast dolny odcinek staje się cieńszy, ułatwiając wydanie dziecka na świat. Z drugiej strony dla sporej grupy rodzących to właśnie skurcze są najboleśniejszym (a zarazem trwającym najdłużej!) elementem porodu. Co ciekawe, macica kurczy się przez większą część ciąży! Dowiedz się, jak rozpoznawać skurcze, i czy ich występowanie w poszczególnych trymestrach może być powodem do niepokoju!
Skurcze Alvareza
Pierwsze skurcze ciążowe mogą pojawiać się już od 20 tygodnia! Najczęściej jednak nie są odczuwane przez ciężarną kobietę, trudno też zdiagnozować je podczas standardowego badania ginekologicznego. Skurcze Alvareza są wynikiem nieskoordynowanej aktywności macicy, i nie stanowią żadnego powodu do niepokoju. Jeśli jednak nie ukończyłaś jeszcze 20 tygodnia, i pojawią się u ciebie bolesne skurcze w dole brzucha, jak najszybciej skontaktuj się ze swoim lekarzem, ponieważ w pierwszym trymestrze ryzyko poronienia jest największe!
Skurcze Braxtona Hicksa
Skurcze, których występowanie jako pierwszy opisał angielski ginekolog John Braxton Hicks, napędziły stracha wielu oczekującym na narodziny mamom! Pojawiają się 1 do 2 razy na godzinę, i są wyraźnie odczuwalne przez ciężarną. Skurcze te są też najprawdopodobniej najczęstszą przyczyną tzw. fałszywych alarmów, kiedy podekscytowani przyszli rodzice w pośpiechu pakują torby i pędzą na porodówkę sporo przed terminem. Skurcze Braxtona Hicksa są najczęściej bezbolesne, ale jeśli odczuwasz niepokój z powodu lekkiego pobolewania, dla własnego spokoju skontaktuj się z prowadzącym ciążę ginekologiem.
Skurcze przepowiadające
Skurcze przepowiadające zwiastują nadchodzące rozwiązanie. Mogą jednak zacząć pojawiać się nawet niemal trzy tygodnie przed porodem! Dlatego tak ważna dla przyszłych mam jest umiejętność rozróżniania skurczów związanych z akcją porodową, od tych związanych z tzw. porodem rzekomym. Po pierwsze, rozpoczęcie akcji porodowej zwiastują regularne skurcze, jeśli więc odczuwasz skurcze nieregularne, to prawdopodobnie na wydanie malucha na świat będziesz musiała jeszcze troszkę poczekać. Poród rzeczywisty charakteryzuje się coraz krótszymi odstępami czasu pomiędzy skurczami, wzrasta też natężenie skurczu, w przypadku skurczy przepowiadających – czas oddzielający skurcze, oraz ich intensywność nie zmienia się. Pamiętaj, kiedy dostaniesz pierwszych skurczy nie panikuj! Wręcz przeciwnie, spróbuj się zrelaksować, weź ciepłą kąpiel, albo połóż się lub spróbuj zasnąć – jeśli dzięki tym praktykom skurcze znikną, lub przynajmniej osłabną, nie są związane z rozpoczęciem porodu. Ważną wskazówką może być także umiejscowienie skurczu – ten obejmujący cały obszar brzucha będzie zwiastował rozwiązanie.