Co w głowie siedzi… czyli wszy u dzieci
Jeśli odkryłaś iż Twoje dziecko ma wszy, nie panikuj tylko działaj. Problem jest zazwyczaj łatwy do rozwiązania, choć – co tu ukrywać – raczej mało przyjemny.
Gdy we włosach Twojego malucha zamieszkają nieproszeni goście, nie oznacza to, iż nie dbasz właściwie o dziecko. Problem prawdopodobnie ma swoje źródło w przedszkolu.
Co to są wszy?
Wesz ludzka to mały, bezskrzydły gatunek pasożyta, żywiący się ludzką krwią. Owad ten wbija się w ludzką skórę, wstrzykując do niej jednocześnie toksyczną substancję, która powoduje swędzenie. Samice wszy składają jaja (tzw. gnidy), z których po kilku dniach wykluwają się kolejne, gotowe do rozmnażania osobniki. Najczęściej dojrzałe organizmy przebywają w okolicach uszu oraz z tyłu główki.
Czy łatwo się zarazić?
Tak, dlatego pojawienie się pasożytów na główce malucha nie zawsze świadczy o braku higieny. Problem prawdopodobnie ma swoje źródło w przedszkolu – tutaj dzieci często wymieniają się grzebieniami, czapkami. Rozprzestrzeniającej się wszawicy sprzyjają ciasne szatnie czy wiszące blisko siebie ręczniki w łazienkach. Oczywiście Twój maluch może się również zarazić chorobą u fryzjera a nawet…w zatłoczonym autobusie. Dorosłe osobniki potrafią bowiem przechodzić z jednego człowieka na drugiego.
Jak wykryć wszy?
Uważnie obserwuj dziecko. Jeśli zauważyłaś, że malucha swędzi skóra główki, dokładnie obejrzyj włosy malca – pasmo po paśmie. Jeśli zauważysz na głowie małe strupki, a na włosach poruszające się owady czy jasne, trudne do usunięcia jaja, musisz działać – pasożyty z całą pewnością same się nie wyprowadzą.
Jak walczyć z wszawicą?
Sprawa nie jest trudna, ale wymaga dokładności. Przede wszystkim musisz zakupić odpowiedni środek, niszczący pasożyty i ich jaja. W aptekach dostępne są bez recepty środki, które są bardzo skuteczne w działaniu. Po nałożeniu i spłukaniu środka (postępuj zgodnie z dołączoną do specyfiku ulotką), wyczesz włosy gęstym grzebieniem. Zabieg trzeba powtarzać co 4-5 dni. W ciągu kilku tygodni problem powinien zniknąć. Po zakończonej kuracji (którą dla bezpieczeństwa powinna być objęta cała rodzina), wyrzuć wszystkie grzebienie i szczotki do włosów i zastąp je nowymi. Bieliznę osobistą, pościel, koce i czapki wypierz w gorącej wodzie (minimum 60 stopni) a następnie wyprasuj gorącym żelazkiem. Rzeczy, które nie możesz wyprać, zamknij w foliowym worku i odstaw na kilka tygodni – w tym czasie jaja pasożytów powinny zginąć. Powiedz w przedszkolu, że panuje epidemia. Musisz to zrobić – jeśli nie poinformujesz innych rodziców o problemie, za parę dni albo tygodni Twój szkrab znów przyniesie pasażerów na gapę.