Solarium a ciąża
Niebawem lato rozkwitnie w pełni. Każda z nas chce mieć ładną, przybrązowioną skórę, która kontrastem odbije się od jasnej, zwiewnej sukienki. Niektórzy twierdzą, że lepszy i bardziej efektywny niż wielogodzinne wylegiwanie się w słońcu, jest kilkunastominutowy seans w solarium. Jeśli jednak spodziewasz się dziecka, musisz szczególnie uważać na promieniowanie lamp, bo oprócz zdrowotnych plusów, niesie też niebezpieczeństwo.
Kiedy dziennik „The Times” opublikował wyniki badań, z których wynikało, że lampy solaryjne pomagają zapobiegać osteoporozie u nienarodzonych dzieci, rozgorzała dyskusja wokół opalania się kobiet w ciąży. Zwolennicy wytoczyli argument, że pod wpływem promieni ultrafioletowych tłuszcze znajdujące się pod naszą skórą zostają w sposób naturalny zmienione w życiodajną i potrzebną nam do prawidłowego rozwoju witaminę D3, która jest odpowiedzialna za regulację przemiany wapnia w organizmie, a więc odgrywa kluczową rolę w prawidłowej budowie mocnych kości. Nie jest to jednak wystarczająco przekonujący argument za tym, żeby beztrosko korzystać z solarium.
Istnieje kilka zasad, których należy bezwzględnie przestrzegać, aby nie zaszkodzić sobie i maleństwu. Zapoznaj się z listą plusów i minusów. Pamiętaj również, że nawet najlepiej wykwalifikowany personel solarium nie zastąpi konsultacji z lekarzem.
Na co uważać?
-Skóra kobiet w ciąży jest bardziej podatna na reakcje alergiczne. Pobyt w solarium może zakończyć się przebarwieniami lub wysypką.
Niebezpieczeństwo dla mamy i malca niosą skoki ciśnienia tętniczego. Jeśli podczas opalania poczujesz zawroty głowy, niezwłocznie zakończ seans.
-Jeśli masz stale podwyższone ciśnienie, zrezygnuj z opalania w ogóle, ponieważ u większości osób podnosi się jeszcze bardziej.
-Uważaj, by się nie przegrzać. Wybieraj urządzenia wyposażone w klimatyzację lub takie, które nie nagrzewają się do maksimum.
-Nie opalaj się w upalnie dni, kiedy w salonie jest podwójnie gorąco.
Pozytywne działania:
-Wesprzesz organizm w produkcji witaminy D, która pomaga w przyswajaniu przez organizm wapnia
-Jeśli cierpisz na schorzenia dermatologiczne typu dermitis czy trądzik różowaty, solarium pomoże Ci go zwalczyć.
-Opalając się w solarium dokładnie dozujesz ilość promieniowania i czas naświetlania.
Chociaż lekarze restrykcyjnie nie zakazują opalania, to osoby odpowiedzialne za solaria powinny ze szczególną troską podchodzić do klientek w ciąży. Z wielu względów opalanie lampami ma więcej pozytywnych aspektów w zimie, niż w lecie, kiedy większość z nas ma wystarczający kontakt z naturalnym słońcem. Drogie przyszłe Mamy, zanim zdecydujcie się na seans w solarium przemyślcie wszystkie „za” i „przeciw”, a resztę podpowie Wam matczyna intuicja.
