Czy zęby mleczne trzeba leczyć?
Mleczaki – pierwsze zęby naszych pociech. Czy warto je leczyć skoro i tak wypadną? Wszelki wątpliwości rozwiewa specjalista stomatolog, którego poprosiliśmy o wypowiedź.
Zęby mleczne kształtują nasz przyszły wygląd, zapewniają prawidłowy rozwój żuchwy, szczęki, stawów skroniowo-żuchwowych, czyli układu somatognatycznego. Decydują o wyglądzie naszej twarzy, tym samym determinują naszą urodę. Zęby mleczne pełnią taką samą funkcję jak zęby stałe u dorosłych – służą rozdrabnianiu pokarmu. Jeżeli pozostają nieleczone, a w uzębieniu występują braki, dziecko traci możliwość prawidłowego przeżuwania. Konsekwencjami mogą być problemy żołądkowo-jelitowe spowodowane podrażnieniem śluzówki. Dziecko, które ma utrudnione trawienie, będzie również gorzej przyswajać składniki odżywcze zawarte w pokarmie.
Każdy ubytek, a szczególnie taki penetrujący do miazgi, jest raną otwartą podatną na wszelkiego rodzaju bakterie. W przypadku maluchów jest to szczególnie niebezpieczne, ponieważ dzieci mniej dbają o higienę: często podnoszą coś z ziemi, rzadziej myją ręce itp. Wśród powikłań związanych z zakażeniem miazgi mogą się znaleźć: zapalenie serca, osierdzia, nerek i sepsa.
W przypadku nieleczenia zębów mlecznych wzrasta podatność na wszelkiego rodzaju pleśniawki, stany zapalne jamy ustnej oraz dziąseł. W przypadku dzieci, każda z tych dolegliwości jest mocno uciążliwa. Ponadto zakończenia brzegów próchnicy mogą być przyczyną kaleczenia języka oraz policzków, co może doprowadzić, w skrajnych przypadkach, do powstania nowotworu.
W momencie przedwczesnej utraty mleczaków, zęby stałe mogą nie wyżynać się we właściwych miejscach. Konsekwencją są zaburzenia w prawidłowym wzroście żuchwy oraz szczęki. Skutkuje to różnego rodzaju dysproporcjami, które w przyszłości mogą wymagać leczenia operacyjnego. Pewnym jest, że dziecko, które utraci zęby wcześnie będzie miało problemy ortodontyczne w przyszłości. Dlatego w miejsce brakującego zęba mlecznego powinno mieć zrobioną protezkę, która zapewni prawidłowe żucie i zachowanie odpowiedniej przestrzeni międzyzębowej.
Samo podejście niektórych rodziców, że „mleczaków nie warto leczyć” mrozi krew w żyłach. Dbanie u dzieci o zęby mleczne, czy świeżo wyrżnięte zęby stałe można porównać do stawiania fundamentów, które, jeśli będą prawidłowe, pozwolą na wybudowanie na nich domu.