Przepis na dobre wychowanie… nie istnieje
Wychowywanie dziecka odbywa się cały czas, bezustannie. To, że w danej sytuacji nie zachowujesz się wobec niego w sposób przemyślany, celowy, nie znaczy wcale, że w tym momencie proces wychowawczy nie przebiega. Dlatego też wychowanie dziecka, a szczególnie dobre wychowanie, jest naprawdę wielkim wyzwaniem dla rodziców!
Co warto wiedzieć?
Jest mnóstwo definicji wychowania, mnóstwo jest też poglądów na to, jaki styl wychowawczy jest najskuteczniejszy, najlepszy. Trudno jest określić dokładny cel wychowania, gdyż celów przecież jest wiele. Nie trzeba tych wszystkich definicji, poglądów i celów znać, by być dobrym wychowawcą dla swojej pociechy, choć warto się orientować przynajmniej, jakie oddziaływania są dla dziecka bardziej, a jakie mniej korzystne.
Styl wychowania
W literaturze pedagogicznej i psychologicznej najczęściej mówi się o trzech stylach wychowawczych: o autorytatywnym, liberalnym i demokratycznym. Autorytatywny związany jest z wyraźnym autorytetem w osobie wychowawcy, dystansem pomiędzy dzieckiem a nim, opiera się na wymaganiu bezwzględnego posłuszeństwa, na stosowaniu surowych kar. Liberalny styl to zupełne jego przeciwieństwo. To pozostawienie dziecku pełnej swobody. Niektórzy jego zwolennicy uważają, że dziecku trzeba jedynie zapewnić optymalne warunki rozwoju, z resztą zaś poradzi sobie samo, dlatego też nie należy go zanadto ograniczać, ani też do czegokolwiek namawiać, gdyż wybór należy do niego. Większość specjalistów za najlepszy i najskuteczniejszy uważa demokratyczny styl wychowania, w którym dziecko uczy się podporządkowywania normom i bycia posłusznym, gdyż najpierw uczestniczy w tworzeniu tychże zasad i je akceptuje. A zatem dziecku próbuje się nie narzucać jakiegoś sztywnego modelu postępowania, lecz wiele uzgadnia się z nim i tłumaczy. Przede wszystkim dziecko ma tu prawo do swojego zdania w pewnych sprawach i może swobodnie wyrażać swoje poglądy. To, co ważne – występuje w tym stylu wychowania pewien system kar i nagród, ale mowy nie ma o karach fizycznych czy innych surowych represjach. Warto się nad takim postępowaniem wobec dziecka zastanowić, gdyż obserwacje świadczą na jego wyraźną korzyść. Relacje pomiędzy członkami rodziny, w której styl demokratyczny dominuje, są nacechowane wzajemnym szacunkiem, akceptacją i są naprawdę bliskie.
Łatwo jest radzić…
Można byłoby dawać rodzicom wiele rad na temat wychowywania, ale większość z nich jest albo nieadekwatna do dzisiejszych czasów, albo na tyle trudna do rzeczywistego zastosowania się, że rodzice mają proste wytłumaczenie, aby ich nie stosować: „bo łatwiej powiedzieć, trudniej zrobić”. To prawda, czasem potrzeba naprawdę wiele wysiłku, by osiągnąć sukces wychowawczy, na którego skutki wcale nie trzeba czekać kilka czy kilkanaście lat. Dziecku służy konsekwencja w działaniu opiekunów, ale konsekwencja przemyślana i sensowna. Niezbędna jest zgodność słów z postępowaniem rodziców i zawsze na miejscu jest dobry przykład z ich strony, bo wartościowe, korzystne otoczenie dziecka to już duży pozytywny krok w stronę jego dobrego wychowania.
Bezcenny czas
Bez względu na wszystko, aby o wychowywaniu mogła być w ogóle mowa, dziecku należy poświęcać wiele czasu. I tu pierwsze schody, bo skąd wziąć dziś czas, jeśli jest się pochłoniętym ciągłą pracą? To już niestety problem rodziców, z którym sami muszą sobie poradzić. Kolejna ważna sprawa: swoje dziecko trzeba poznać, żeby wiedzieć, jak na nie oddziaływać. Oczywiście do tego potrzeba wspomnianego już czasu. Potrzeba go także, aby zorientować się w skutkach swoich metod wychowawczych, o których dowiadujemy się poprzez przebywanie z dzieckiem, jego obserwację i nade wszystko rozmowę. Niech ona będzie lekarstwem na wszystkie problemy z dzieckiem, bo i w karach i nagrodach umiar należy zachować, a rozmowa to chyba jedyne działanie ze strony rodzica, o którym można z prawdziwą pewnością powiedzieć – tego nigdy za wiele!