Dziecko i praca – jak pogodzić obowiązki?
Decyzję o powrocie do pracy podjęłaś już jakiś czas temu. Nie ważne z jakiego powodu chcesz wrócić do pracy. Czy jest to kwestia budżetu rodzinnego, kariery czy ucieczki od pieluch to będzie mało istotne gdy jutro rano włożysz szpilki, zrobisz makijaż, ucałujesz malucha i wyjdziesz do pracy. Jesteś też pewna, że Twoje dziecko zostaje pod dobrą opieką z nianią lub babcią, a może w żłobku lub przedszkolu. Zastanawia Cię jedno: co z karmieniem piersią, jak pogodzić obowiązki w domu i pracy? Bez paniki – dziecko i praca – dasz radę. Będzie to wymagało od Ciebie dobrej organizacji, kompromisów i trochę wysiłku.
Karmienie piersią – to nie problem!
Wracasz do pracy, ale Twoim priorytetem jest zdrowie dziecka, dlatego nie rezygnuj z karmienia piersią. Wydaje się to trudne i wymagające, ale wiele matek, mimo że wróciło do pracy kontynuuje karmienie naturalne. Sprawa jest prosta, gdy wykorzystałaś cały urlop macierzyński. Twój maluch je już stałe posiłki, które mogą być podawane w czasie, gdy jesteś w pracy. Karmisz maleństwo przed wyjściem do pracy, po powrocie i jeśli maluch potrzebuje to też w nocy. Inaczej wygląda sytuacja, gdy rozpoczynasz pracę a maluch nie ukończył 6 miesięcy i jest wyłącznie na Twoim mleku. Jest na to sposób. Tydzień lub dwa tygodnie przed powrotem do pracy zacznij przygotowywać zapas mleka na pierwsze dni Twojej nieobecności, czyli odciągaj pokarm i zamrażaj. Pierwszego dnia pracy nakarm dziecko tuż przed wyjściem i zaraz po przyjściu i tak każdego dnia. Podczas Twojej nieobecności maluch będzie korzystał z zapasu Twojego pokarmu, który wcześniej odciągnęłaś. Natomiast w pracy odciągnij pokarm dwa lub trzy razy i włóż do lodówki, dziecko wypije go następnego dnia. Możesz na odciągnięcie pokarmu wykorzystać przysługującą Ci zgodnie z prawem godzinę na karmienie. Ten system został sprawdzony przez wiele mam. Pamiętaj, że powodzenie tej metody w dużej mierze zależy od Twojej determinacji i odpowiedniego sprzętu do odciągania pokarmu. Aby uniknąć kłopotów, stresu związanego z odciąganiem pokarmu, które mogą spowodować szybką utratę laktacji wybierz odpowiedni laktator. Bardzo często się zdarza, że pseudo renomowany sprzęt nie spełnia swojego zadania a wręcz przyczynia się do zaniku laktacji – przekonuje Cecylia Brzezińska- mama 14-to miesięcznego Olka. Odciąganie, magazynowanie i podawanie dziecku własnego pokarmu dziś nie jest skomplikowane. Na rynku dostępny jest szereg produktów ułatwiających odciąganie i przechowywanie pokarmu: torebki do zamrażania pokarmu, chłodziarki, laktatory, butelki. Nie rezygnuj z karmienia naturalnego, mimo że wracasz do pracy. Na pewno będziesz bardziej zmęczona i często nie wyspana, ale utrzymaj karmienie naturalne jak najdłużej, bo to inwestycja w zdrowie twoje i twojego dziecka. To najlepszy sposób na prawidłowy rozwój malucha i wspaniały sposób wynagrodzenia mu Twojej nieobecności, a dla Ciebie chwila relaksu.
Podział obowiązków
Na początek napisz ramowy plan dnia uwzględniając czas, jaki zajmie Ci praca łącznie z dojazdami, licz ok. 10 godzin. Określ ile czasu każdego dnia poświęcisz dziecku a ile obowiązkom domowym. Zrób listę obowiązków i ustal wśród nich priorytety. Następnie razem z partnerem podzielcie je między sobą. Na przykład zaproponuj, że Ty nadal będziesz gotować, prasować i układać ubrania a on będzie robił zakupy w supermarkecie, odkurzał, wyrzucał śmieci i dbał o zwierzaka. Zakupy najlepiej robić raz w tygodniu po uprzednim sporządzeniu dużej listy. W ten sposób unikniesz bezsensownej bieganiny między półkami. W kwestii kąpieli i układania malucha do snu dobrze sprawdza się system zmianowy. Gdy jedno z Was przygotowuje malucha do snu – drugie może odpoczywać lub zająć się swoimi obowiązkami. Jeśli macie możliwość spożywania obiadu w pracy – wykorzystajcie to – w ten sposób oboje zaoszczędzicie czas na przygotowywaniu i sprzątaniu po posiłku. Zaoszczędzone 1,5 godziny możecie spędzić na zabawie z dzieckiem lub innych czynnościach. Jeżeli jednak będziesz gotować obiady to przygotuj większą ilość, potem podziel na mniejsze porcje i zamrażaj. Pomyśl o zmywarce to nie tylko wygoda, ale i oszczędność wody, energii i czasu.
Grunt to dobra organizacja
W nadmiarze obowiązków łatwo zapomnieć o imieninach babci czy wizycie u lekarza, dlatego w widocznym miejscu najlepiej w kuchni, umieść tablicę informacyjną lub wiszący kalendarz. Zapisuj w nim ważne terminy i sprawy do załatwienia to gwarantuje, że Ty i Twój mąż o niczym nie zapomnicie. Ponadto spraw sobie osobisty notatnik lub kalendarzyk kieszonkowy, który codziennie wieczorem przeglądaj i zapisuj w nim zadania na następny dzień. Wtedy na pewno nic Cię nie zaskoczy. Oboje z mężem konsekwentnie przestrzegajcie planu to zapewni sukces Twojej strategii. Jeśli zaangażujesz partnera w prace domowe i opiekę nad maluchem zyskasz więcej czasu dla siebie a dziecko poczuje silniejszą więź z ojcem. Niewątpliwie na nowej strategii zyska też Twój partner, który poczuje się bardziej potrzebny a opieka nad synem czy córką sprawi mu dużą przyjemność.
Tworząc plan uwzględnij czas na relaks lub hobby, jest to warunek dobrego samopoczucia. Nie zapominaj o partnerze, co najmniej raz w tygodniu spędzajcie czas razem, ale bez dziecka. Może to być wspólny wypad do kina, spacer lub zwyczajna rozmowa przy lampce wina. Powrót do pracy po urodzeniu dziecka to rewolucja nie tylko dla Ciebie ale i Twojego dziecka i partnera. Dlatego warto dobrze zaplanować każdy dzień. Pierwsze kilka dni będzie trudne i na pewno rzeczywistość zweryfikuje Twój plan i ambicje. Pamiętaj jednak, że najważniejsze jest dziecko i twoje samopoczucie a nie sterta nieuprasowanych ubrań czy kurz na telewizorze. W trudnych sytuacjach nie zapominaj, że to Ty jesteś najlepszą mamą dla swojego dziecka.