Bolesne ząbkowanie
Ząbkowanie jest bolesnym i ciężkim etapem w życiu malucha. Dla rodziców również. Dziecko ciągle płacze, a ból dziąseł przeszkadza w spokojnym śnie. Istnieje kilka sposobów, aby pomóc i złagodzić objawy wyrzynania się ząbków u Twojego niemowlęcia.
Niepokój i marudzenie dziecka, nadmierne ślinienie czy zaczerwienione dziąsła to jedne z typowych objawów ząbkowania. Pierwszy ząbek zazwyczaj pojawia się między szóstym a siódmym miesiącem życia. U niektórych dzieci może się wyrżnąć się już w czwartym miesiącu, u innych dopiero w dwunastym. Są dzieci, które już rodzą się z ząbkami. Na czas pojawienia się pierwszej „perełki” głównie mają wpływ czynniki genetyczne.
Ból przy wyrzynaniu spowodowany jest tym, że ząbki napierają na dziąsła, co jest nieprzyjemne dla dziecka, które właśnie wtedy staje się płaczliwe i rozdrażnione. Część maluchów nie chce jeść, ma problemy z zasypianiem, a niekiedy pojawia się gorączka. Samo przebijanie się mleczaka nie jest już tak odczuwalne mimo, że w tym czasie dziąsła są najbardziej opuchnięte i podrażnione.
Istnieje wiele sprawdzonych sposobów, które przyniosą spokój całej rodzinie. U niemowląt i małych dzieci często stosuje się żele łagodzące lub przeciwbólowe. Można także spróbować domowych sposobów uśmierzenia bólu. Jednak warto je wcześniej przedyskutować z pediatrą. Jednym z takich sposobów jest nanoszenie na dziąsła (np. za pomocą sterylnej gazy) naparu z rumianku i szałwi. Takich okładów powinno stosować się kilka razy dziennie. Dziecku można podać do gryzienia kawałek zimnego, obranego ogórka, jabłka, marchewki czy łodygę kopru włoskiego. Świetnym sposobem jest masaż dziąseł. Nie każdy maluch jednak będzie tolerował dotykanie jego wrażliwych miejsc w jamie ustnej. Najlepiej zacząć spokojnie tak, by zorientować się, czego chce niemowlę. Wcześniej na czysty palec nałóż kawałek jałowej gazy lub tetrowej pieluchy i posmaruj ją odrobiną żelu przeciwbólowego. Następnie staraj się jak najdelikatniej masować obolałe dziąsła malucha. Jeśli przyniesie mu to chwilową ulgę, śmiało możesz kontynuować taką formę leczenia.
