Bliźnięta – podwójne szczęście…
Jak powstają ciąże mnogie? Czy mamy na nie wpływ? Dlaczego bliźnięta wbrew pozorom najczęściej nie są identyczne?
Kto może zostać rodzicem bliźniaków?
Ciąża bliźniacza jest dziełem przypadku i nie bardzo mamy na nią wpływ. Niektóre pary znajdują się wszakże wśród tych, w których przyjście na świat bliźniąt jest bardziej prawdopodobne niż u innych, ale i u nich nic w tym temacie nie jest jeszcze przesądzone. Większe „ryzyko” ciąży mnogiej występuje u kobiet, które zażywały leki hormonalne zwiększające płodność. Większe prawdopodobieństwo zostania mamą bliźniąt, trojaczków etc. jest u pań pochodzących z rodzin, w których we wcześniejszych pokoleniach ciąże mnogie się pojawiły, choć raczej między bajki należy włożyć przekonanie, że bliźnięta pojawiają się tylko w co drugim pokoleniu rodziny. Także każda kolejna ciąża wiąże się z wyższym „ryzykiem” bycia ciążą bliźniaczą, jak i jej prawdopodobieństwo rośnie też z wiekiem kobiety. Ciekawą obserwacją jest to, że bliźnięta są zazwyczaj najmłodsze w rodzeństwie, gdyż większość rodziców po ciąży mnogiej nie decyduje się już na większą ilość dzieci, a przynajmniej nie od razu. Ów fakt zostania najmłodszymi w rodzinie nie pozostaje bez wpływu na sytuację wychowawczą bliźniaków, choć już samo bycie parą bliźniąt jest dla nich i ich otoczenia wyjątkowe i przecież nie bez znaczenia.
Skala „zjawiska”
Ogólnie wiadomo, że większość dzieci rodzi się pojedynczo. Ciąże mnogie stanowią mniej więcej 1% wszystkich ciąż. Rzecz jasna wśród nich najwięcej urodzi się bliźniąt. Trojaczki rodzą się raz na około sześć i pół tysiąca urodzeń, zaś czworaczki jedynie raz na ponad pięćset dziesięć tysięcy.
Bliźniaki – od poczęcia
Bliźnięta na ogół kojarzą się z parą identycznych osób podobnych niemal pod każdym względem do siebie nawzajem. Tymczasem większość par bliźniąt to bliźnięta dwujajowe (niemal dwie trzecie par), które to poczęte zostały z dwóch osobnych komórek jajowych zapłodnionych przez dwa plemniki. Mogą to być pary tej samej płci, ale i przeciwnej również. Bliźnięta dwujajowe pod względem materiału genetycznego nie są do siebie bardziej podobne niż zwyczajna para rodzeństwa. Tylko z około jednej trzeciej ciąż bliźniaczych na świecie pojawiają się bliźnięta jednojajowe – czyli te, które są niemal identyczne zarówno w wyglądzie, jak i pod względem ich całego wyposażenia genetycznego (jest on zbieżny w 100%, w związku z czym pary te zawsze są jednakowej płci). Bliźnięta jednojajowe poczęte są zawsze z jednego jaja, jednak na krótko przed zagnieżdżeniem w ściance macicy z dotąd nieznanych nam bliżej powodów owo zapłodnione jajo rozdziela się na dwie części. Z każdej z nich rozwija się osobne dziecko. Jeśli do tego podziału dojdzie naprawdę wcześnie, każde z nich rozwijać się będzie w osobnym pęcherzu płodowym i będzie mieć osobne łożysko. Jeśli zaś podział nastąpi później, maleństwa będą „korzystać” z tego samego pęcherza płodowego. Ciekawostką jest, że z różnorodnych badań prenatalnych wynika, iż poczęć bliźniąt może być nawet dwukrotnie więcej niż ich narodzin, gdyż zdarza się, że jedno z dzieci ginie jeszcze we wczesnym etapie ciąży. Przyszła mama oczywiście na ogół o tym nie wie. Jedyną właściwie wskazówką może być krwawienie we wczesnym okresie ciąży bez innych dolegliwości. To może być objaw (choć nie musi!) utraty jednego z bliźniaczych płodów.
Podwójny dar
Ciąża bliźniacza to ciąża podwyższonego ryzyka. Bliźnięta zazwyczaj są wcześniakami i mają mniejszą wagę urodzeniową niż inne dzieci. Dyskomfortem dla ich rodziców jest również fakt, że zaraz po urodzeniu, zamiast w objęcia mamy, często trafiają na jakiś czas do inkubatorów, aby móc przeżyć jeszcze kilka czy kilkanaście dób w najbardziej odpowiednich dla wcześnie urodzonych dzieci warunkach. Rodzice z bliźniętami później także opuszczają szpital niż rodzice z pojedynczymi dziećmi. Choć ciąże mnogie napawają lękiem przyszłych rodziców związanym z przekonaniem, że mogą sobie nie poradzić z dwójką maleńkich dzieci, z czasem przyzwyczajenie się do myśli, że urodzi się dwoje maluchów naraz prowadzi do postrzegania sytuacji jako pozytywnie wyjątkowej – w końcu dziecko równa się wielkie szczęście i radość, a w przypadku bliźniąt wynik należy pomnożyć przez dwa!